Na samym początku chciałabym bardzo podziękować wszystkim osobom czekającym teraz czy kiedykolwiek wcześniej na przesyłki ode mnie...
Niestety, spóźnienia to moja niechlubna specjalność, przepraszam Was bardzo za to, jednakże ciężko jest mi wyrwać z dnia powszedniego znaczącą ilość czasu na tworzenie, a niejednokrotnie, gdy taki czas uda mi się znaleźć nie zawsze wena mi dopisuje.
Wasze zrozumienie jest dla mnie bardzo cenne, jeszcze raz bardzo dziękuję:):):)
A teraz sedno sprawy:)
Pod każdym względem podoba mi się wymianka z Boei z bloga Pod Wiatrakiem:)
Niestety, spóźnienia to moja niechlubna specjalność, przepraszam Was bardzo za to, jednakże ciężko jest mi wyrwać z dnia powszedniego znaczącą ilość czasu na tworzenie, a niejednokrotnie, gdy taki czas uda mi się znaleźć nie zawsze wena mi dopisuje.
Wasze zrozumienie jest dla mnie bardzo cenne, jeszcze raz bardzo dziękuję:):):)
A teraz sedno sprawy:)
Pod każdym względem podoba mi się wymianka z Boei z bloga Pod Wiatrakiem:)
Boei zapragnęła mieć ozdobiony przeze mnie notes ze zdjęciem dziewczynki, które wykorzystałam ozdabiając notes dla Peninii, pokazałam go TUTAJ:)
Bogusia dość długo musiała czekać na swój notes.... Ciągle coś nie pozwalało mi się za niego zabrać...
Ale już jest i jestem z niego zadowolona:):):)
Nie wiem, czy udało mi się na zdjęciach pokazać jego klimat... Na żywo robi duże wrażenie (oj, rzadko tak piszę o swojej pracy, ale w tym wypadku wydaje mi się to być prawdą).
Tak więc notes dla Boei wygląda tak.
Z góry przepraszam za dużą ilość zdjęć, ale nie mogłam się powstrzymać, sąsiedzi kupili drzewo na opał, które leży teraz na ich podwórku a ja uwielbiam robić zdjęcia w takiej scenerii :)
Szydełkowe kwiatuszki oczywiście są od Trilli i jej siostry:):):)
Nie wytrzymałam, nie poczekałam na akceptację Bogusi i pokazuję ten notesik już teraz... Jeżeli Boei się on nie spodoba zrobię Jej inny, to żaden problem:)
P.S. Kamień spadł mi z serca, dostałam maila od Bogusi... notes zaakceptowany:):):)
Natomiast ja bardzo chciałam mieć zrobione przez Boei dwa przepiękne, przecudowne ATC, które kiedyś widziałam na Jej blogu, o te :)
Bogusia postanowiła jednak obdarować mnie jeszcze kilkoma cudeńkami, a mianowicie śliczną zawieszką zrobioną na drewnianej deseczce, koronkami, białymi kwiatkami oraz garścią przydasi i małym bilecikiem z podziękowaniami za wymiankę:):):)
Bogusiu, tak jak pisałam bardzo, bardzo dziękuję za te przepiękne ATC'iaki, cudowną zawieszkę i nie małą garść przydasi...
Przepięknie tworzysz i jestem szczęśliwa, że jestem właścicielką kilku Twoich prac:):):)
Mam nadzieję, że kiedy już dostaniesz przesyłkę ode mnie równie bardzo będziesz zadowolona.
A tymczasem wszystkim życzę miłej niedzieli, uciekam bo już najwyższy czas przygotowywać niedzielny obiad:)
aż mnie zatkało ... takie śliczności. zazdroszczę wyobraźni :)
OdpowiedzUsuńNotes jest wspaniały! Słów mi brak, by opisać, jakie na mnie zrobił wrażenie...
OdpowiedzUsuńTy również śliczności dostałaś!
Pozdrawiam
Witaj Jolu :)
OdpowiedzUsuńNotesik jest cudowny! te wszystkie dodatki, ach i och :)
Wspaniała wymianka.
pozdrawiam cieplutko:*
o ja, o ja, o ja, o ja! OJEEEJJJJ! leżę i kwiczę z zachwytu !!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny notes nic dziwnego, że jesteś zadowolona ze swojej pracy, bo jest zachwycający!
OdpowiedzUsuńNo mistrzowskie są te Twoje scrapki! Cudna wymianka!
OdpowiedzUsuń.... i się zaczerwieniłam ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa:):):)
Przepiękne cudeńka u Ciebie:)
OdpowiedzUsuń