Szkoda, bo miałam tam duży ekran i mój wybór zdjęć do postów nie był aż tak przypadkowy... Dobrze widziałam, czy zdjęcie jest wyraźne czy wszystko to, co chciałam na nim pokazać tam właśnie jest...
Teraz "pracuję" na maleńkim netbooku (pewnie źle to napisałam) i jest to dla mnie jak na razie duuuuuuuuże wyzwanie...
Wracając do sedna sprawy, to w międzyczasie przygotowałam kilka przedmiotów decu, które czekają teraz na cieniowanie, może także patynowanie i oczywiście końcowe lakierowanie.
Muszę zerknąć na blog Szuflady, do kiedy jest to słodyczowe wyzwanie, bo przygotowane przeze mnie wieszaczki mają na sobie motywy cukiernicze:)
Właśnie sprawdziłam...Linki do zdjęć z pracami wyzwaniowymi można zamieszczać do 29 lipca, więc chyba się wyrobię:)
Nie potrafię się uwolnić od róż (choć prawda jest taka, że nawet nie próbuję), więc większość moich decu prac jest właśnie z tym motywem na dodatek z dominującym kolorem różowym...
Chyba na starość odzywa się we mnie mała dziewczynka hihihihi...
W poniedziałek listonosz przyniósł mi przesyłkę od Modrak a w niej nagrodę wyróżnienie za moją ramkę przygotowaną na Modrakowe wyzwanie "Trzy kolory".
Otrzymałam karteczkę z wiadomością dla mnie, śliczną bawełnianą koronkę (takiej nie posiadam więc tym bardziej się cieszę), kolczyki z moją ukochaną lawą wulkaniczną oraz piątkę ślicznych białych scrapowych kwiatków:)
Modraczku bardzo Ci jeszcze raz dziękuję za wyróżnienie i prześliczne prezenty:)
Otrzymałam też trzy łańcuszkowe wirtualne wyróżnienia:
*od Małgosi z blogu Koralikstory;
*od Agnieszki z blogu Kapryśne Inspiracje;
*od Marty z blogu Berceuse
Dziewczęta bardzo Wam dziękuję za wyróżnienie z Waszej strony, to jest naprawdę bardzo miłe choć tak naprawdę, to Wasze komentarze pod moimi pracami sprawiają, że czuję się wyróżniona i dostaję twórczych skrzydeł:)
Oto zasady zabawy, dla nominowanych osób:
* podziękowania i link do blogera, który przyznał Tobie nagrodę.
* skopiowanie i wklejenie logo na swoim blogu.* napisanie o sobie siedmiu ważnych bądź interesujących faktów.
* nominowanie szesnastu innych blogerów
(nie można nominować blogera, który Wam przyznał nagrodę)
* napisanie nominowanym osobom komentarza
informującego o nagrodzie i nominacji :)
Nie wszystkie wymagania będą przeze mnie spełnione, ale z zasady nie uczestniczę w łańcuszkach i zawsze je przerywam...
Więc wybaczcie mi, ale nie wymienię szesnastu ulubionych moich blogów, podoba mi się ich znacznie więcej a poza tym tak jak już wcześniej wspomniałam miarą tego lubienia nie są przyznawane wyróżnienia a komentowanie twórczych prac ich właścicieli właśnie:)
Pewnie kilku osobom teraz podpadłam i nie będą już do mnie zaglądały i nie zechcą się dowiedzieć, że jestem osobą niezdecydowaną, że jestem bałaganiarą, że jestem zapominalska, niewysokiego wzrostu, rozrzutna (to w opinii męża, ale pewnie każda z Was słyszy te słowa od swojej drugiej połówki), że w miarę swoich możliwości staram się pomóc osobom, które mnie o nią poproszą (no chyba, że jest to ewidentne naciąganie wówczas odmawiam pomocy) i że mam na karku jedyne 38 lat ale wcale na tyle się nie czuję :):):)
Oj dłuuuuuuugi mi ten post dzisiaj wyszedł...
Tym, którzy dotrwali i doczytali do końca bardzo dziękuję za cierpliwość i wyrozumiałość:):):)
Jesteście prawdziwymi Aniołami:):):)
U mnie pada, ale Wam życzę pięknej pogody i tej za oknem i tej w sercu:)
ale ślicznie!:) piękne te wieszaczki!
OdpowiedzUsuńprace piękne są :) było też miło poczytać o tobie :) ja też ostatnio właśnie pisałam o sobie jako akcja :Dajmy się poznać: :)
OdpowiedzUsuńKochana - startuj do Szuflady - masz jeszcze trochę czasu a nagrody czekają :)
OdpowiedzUsuńWspółczuję z powodu komputera - bu, złośliwość rzeczy martwych.
Twoje dekupaże szalenie mi się podoba, mimo że nie jestem fanką róż w zdobieniu - jednak w Twoim wydaniu lubię je bardzo :)
No i widzę, że wiele nas łączy - pewnie świetnie by się nam gadało :)
Buziaki!
Motyw z nutkami jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńJako fanka róż nie mogłam nie wpaść:) Śliczne wytworki Jolu! Czy możesz zdradzić skąd masz te różyczki umieszczone obok dziewczynki? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne prace- cudowne kolory, klimaty...
OdpowiedzUsuńFajnie, że napisałaś trochę o sobie:)
Pozdrowionka:*
Łał - piękne prace! A te róże na nutach niesamowicie mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńTe decoupagowe słodkości baaaardzo mi się spodobały.
OdpowiedzUsuńJoluś,jakie Ty piękne rzeczy tworzysz.Może kiedyś i ja coś tak ładnie ozdobię :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace,różane motywy śliczne :)
OdpowiedzUsuńpiękne prace z różami
OdpowiedzUsuńOJ MAMY COS WSPÓLNEGO..JA ZRESZTA TEZ NIE NOMINOWAŁAM KOLEJNYCH BLOGÓW.....PIEKNE TE POZIOMKI:))))
OdpowiedzUsuńJolu od kilku godzin nie moge dodac komentarza do Twojego bloga :( mam nadzieje ze teraz się uda... W Twoich pracach zawsze najpiękniejsza jest precyzja z jaką dobierasz motyw i wykańczasz przedmiot. Jesteś mistrzem perfekcji. Uwielbiam Twoje prace :) przesyłka do mnie doszła :) zdjecia u mnie na blogu..dziękuję raz jeszcze :*
OdpowiedzUsuńDecu piękne :) współczuję komputera :( życzę żebyś szybciutko mogła go naprawić :) ja za łańcuszkami też nie jestem, ale zawsze miło poczytać coś o gospodarzu :)
OdpowiedzUsuńhihihihii... prace jeszcze nie skończone, cieniować sama będę pierwszy raz, więc jeszcze mogę to zepsuć... choć mam nadzieję, że do tego nie dojdzie...
OdpowiedzUsuńJeszcze o kilka przypominających rad poproszę Martę z deco-pasji:):):)
Dziękuję wszystkim za przemiłe komentarze:):):)
Jolu - cudowności :) Różyczki masz wspaniałe, czyżby to serwetki? A Twoje decu - piękne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie mimo tego deszczu za oknem :)
Alexandro na tej tacy z dziewczynką i wieszaku są różyczki z serwetek a na tacy z nutami są z papieru ryżowego:)
OdpowiedzUsuńJuż są piękne, a jak je jeszcze "dopieścisz" będą wspaniałe!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Oj popieram z tymi łańcuszkami... a decu podziwiam, pięknie wszystko wyszło i tak romantycznie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace...ależ mi się podobają...cudowne! Dziękuję za odwiedzinki na blogu i miłe słowa:) Pozdrawiam serdecznie*
OdpowiedzUsuń...któraś z kolei próba wysłąnia konentarza...
OdpowiedzUsuńŚliczne decu w Twoim wykonaniu! Czyste, delikatne i nieprzeładowane. Co do cieni..można spróbowac, ale wieszaczki wyglądają świetnie i bez cieniowań, no może lekkie przecierki :) Pozdrawiam serdecznie.