Takie wyzwanie zaproponowała Guriana na blogu Craft Artwork i to wyzwanie z przyjemnością podjęłam:):):)
Buteleczki to ja jeszcze nie ozdabiałam...
Owszem jedną ozdobiłam, ale to była po pierwsze: nie buteleczka a butelka (po piwie, można ją obejrzeć TUTAJ). Po drugie ozdabiałam ją wówczas serwetkami papierowymi techniką decoupage, czyli nie miało to nic wspólnego ze scrapowaniem...
Ta moja tu zaprezentowana buteleczka tak prawdę mówiąc również za dużo z papierami wspólnego nie ma... No może odrobinkę, gdyż zamieszkał na niej papierowy motyl.
Ponieważ barwy, którymi ozdobiłam tę butelkę to kolor biały, kremowy oraz brązowy to dzięki tej kolorystyce właśnie buteleczka ta idealnie pasuje do 28#tego Wyzwania Szuflady (gdzie oczywiście również ją zgłaszam).
Zgłaszam ją również do piewszego wyzwania na Blogu Firmowym Sklepu Galeria Rae, motylek zobowiązuje :)
A w ogóle ta buteleczka ma dla mnie ogromną wartość sentymentalną.
Takie perfumy kiedyś sprezentował mi mąż, później kupował mi je za każdym razem podczas swoich wyjazdów do Niemiec ponieważ ten zapach nieziemsko mi się podobał...
Podobał... bo niestety, tego zapachu już od bardzo dawna się nie produkuje, nie kupi się go w żadnej renomowanej perfumerii :(
Owszem, widziałam go w perfumeriach internetowych, ale z całym szacunkiem... bałabym sie wydać wcale nie małe pieniążki na coś co mogłoby sie okazać podróbką (a powszechnie wiadomo jak podrobione perfumy pachną i jaka jest ich trwałość...).
ciesze się, że podjęłaś wyzwanie, bo świetnie Ci wyszła:))
OdpowiedzUsuńPrzzepięknie wyszła:)Dziękujemy za udział w Szufladowym wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńWstawiłam link do Twojej pracy na blogu Szuflady:)
Świetnie Jolu Ci wyszła ta buteleczka...
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba:)
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie wyszła:)
OdpowiedzUsuńJola buteleczka jest urocza!z wielką przyjemnością się na nią patrzy :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda teraz ta buteleczka;)
OdpowiedzUsuńCzarodziejka z Ciebie :))
OdpowiedzUsuńŚlicznie ozdobiłaś buteleczkę.
pozdrawiam
que belo frasco!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na ozdobienie buteleczki. Dziękuję za udział w naszej zabawie.
OdpowiedzUsuńŚwietnie ozdobiłaś buteleczkę! Wygląda rewelacyjnie :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękna metamorfoza :)
OdpowiedzUsuńPowstała ozdoba pełna uroku!
Pozdrawiam
Bardzo udana metamorfoza buteleczki!
OdpowiedzUsuńdzieki dziewczyny, też mi sie podoba a będzie stała w łazience...ale to dopiero po remoncie, bo na chwilę obecną nasza łazienka jest taka "robocza"
OdpowiedzUsuńheheheh... robocza od lat sześciu:):):)
podrawiam:)
Jolu - pięknie to wymyśliłaś! W życiu bym nie pomyślala, że z takiego maleństwa można wyczarować tak piękną dekorację! A do wyzwania zgłaszaj, bo wygrana gwarantowana!
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda po tym liftingu :)
OdpowiedzUsuńPiekna praca,,,buteleczkacacuszko.
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedzinki...fajny pomysł..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAno cudnie Ci wyszła. I cudnie jeszcze pewnie pachnie. Dzięki za troskę i miłe słowa u mnie na blogu. Całuski w nochal i uściski dla dzielnego potomstwa.
OdpowiedzUsuńoj tak Dysiaczku... wciąż pachnie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie:)
Ślicznie wyszła:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł i świetny efekt :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu Galerii Rae :)
beautiful work
OdpowiedzUsuńNa moje wyzwanie jak najbardziej pasuje. Dziękuję za zgłoszenie. Czekam też na motylka:)
OdpowiedzUsuń