Jedną udało mi sie zrobić wczoraj w godzinę przed 15tą drugą natomiast robiłam już w nocy...
Takie proste, nieskomplikowane są, ale z "dziećmi nad głową" niczego sensowniejszego nie udało mi się wymyśleć...
W kartce dla Taty wykorzystałam starą pocztówkę z kwiatami w dzbanie.
Powędrowaly jeszcze przed północą do nowej właścicielki i podobno się podobają. Ja nie do końca jestem z nich zadowolona...
Mam dwa pytanka natury technicznej...
Czy ktoś, kto ma założony blog na bloggerze, miał ostatnio problem z zablokowaniem dostępu do swojego bloga dla osób(jak mi się wydaje), których bloga nie jesteście obserwatorami?
U mnie właśnie pojawił sie taki problem...
Nie wiadomo dlaczego i nie wiadomo od kiedy wejście na mój profli, na mój blog było zablokowane, a nie przypominam sobie, żebym to sama wprowadziła takie radykalne zmiany w ustawienia mojego konta na blogerze...
I kolejne pytanie...
Czy jest możliwe, żeby to sam blogger (w wyniku jakiejś awarii - a była jakiś czas temu dośc poważna taka awaria) zmienił moją nazwę użytkownika?
Właśnie wtedy, kiedy była ta duża awaria nagle moje komentarze firmowane były nie jako jola_zola ale jako tylko jola (jeżlei dobrze pamiętam).
Moja wiedza techniczna na temat działania komputera czy Internetu itd jest delikatnie mówiąc... znikoma:(
Pewnie niepotrzebnie i na pewno to głupie, ale zaczęłam się zastanawiać, czy ktoś nie włamuje się na moje konto na bloggerze i nie zmienia dla zabawy tych moich ustawień...
proste, ale prześliczne a i takie proste wymagaja duzo pracy :) a kwiatuszek ten w kartce poniżej wyszedł Ci boski, nabrałam na takiego ochoty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
śliczne...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie też się bardzo podobają:)
OdpowiedzUsuńCzasami mniej znaczy lepiej:)
Pozdrawiam ciepło
Karteczki bardzo urokliwe !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga
A mi się podobają. Czasem te proste są bardziej klimatyczne i urokliwe. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się ż Wami...
OdpowiedzUsuńProstota bardzo często jest piękna... W Ogóle tego nie neguję, moje kartki z regguły nie są skomplikowane...
Moje niepełne zadowolenie jest wynikiem tego, że na zrobienie tych kartek miałam bardzo mało czasu a przez to być może nie są te kartczki tak dopieszczone, jak by mogły być...
Również cieplutko Wszystkich pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńAleż cudne. Ma się to wyczucie piękna co Joluś?
OdpowiedzUsuńDysiak, zaczerwieniłam się właśnie;)
OdpowiedzUsuńŚliczne są Twoje karteczki :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro, że "zginęłaś" gdzieś w czasie trwania mojego candy, ale nic się nie martw już za dwa tygodnie ogłoszę kolejne, zapraszam :)
Przed chwilą jeszcze raz sprawdziłam listę z mojego candy i znalazłam Twój nick - jest pod nr 89. Czyli jednak nie zniknęłaś :). Pozdrawiam i zapraszam ponownie
OdpowiedzUsuńJolu teraz w końcu weszłam tu przez Twój profil :) Widać Cię !!! Ta kartka dla taty jest cudna !
OdpowiedzUsuńzetko... dzięki za Twoją uwagę... bo znów miałam ten sam problem...znów miałam wejście na mój prpfil i na mój blog zablokowane... nie wiem dlaczego tak sie u mnie dzieje...
OdpowiedzUsuńObie karteczki są śliczne, ta dla mamy niezwykle klimatyczna- koronki dodają jej niesamowitego uroku:)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka!!