Ech...
Mam w tej mojej główce taką nieszczęsną blokadę, że jak już będę robiła kolczyki to tylko srebrne... I nijak nie mogę się tej nieszczęsnej myśli pozbyć:(
A kto robi biżuterię wie, jakie srebro jest drogie...
Może gdyby moje projekty były wyjątkowe, być może skusiłabym sie na wydanie większej sumy na srebrne i inne półszlachetne półfabrykaty, żeby mieć z czym pofantazjować.
Ale moje kolczyki to takie zwyklaczki więc w obecnej chwili pieniążki które wpadają mi dodatkowo do łapki wolę wydać na scrapowe przydasie (których ciągle mało).
Te moje zieleninki zrobiłam dość dawno, ale nie pisałam o nich ponieważ miałam mały z nimi wypadek... No może nie z nimi a z ich wrzosowymi bliźniaczkami....
Podczas sesji zdjęciowej przed domem zgubiłam jeden kolczyk i tak się tym zdenerwowałam, ze wrzuciłam trzy pozostałe do pudełka żeby jak najszybciej o tym moim pechu zapomnieć...
Kolczyki są srebrne, oksydowane, ręcznie polerowane, z kryształkami Swarovskiego oraz z marmurowymi kulkami.
Takie tam, nic specjalnego...
O proszę... Znalazłam jedno kiepskiej jakości zdjęcie zrobione jeszcze pełnej parze kolczyków...
Jednak chcąc mieć lepsze zdjęcia wziełam te kolczyki na podwórko i jak już wcześniej wspomniałam to był mój błąd...
No nerwy mnie znów ponoszą...
Próbuję komentować Wasze prace ale znów mi bogger szaleje i komenatrzy dodać nie mogę...
Wrrrrrrrrrrr!!!!
cudne:*
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolczyki. Czasami żałuję, że nie mam przekutych uszu :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Agnieszka
kolczyki super!zapięcia takie trochę inne niż wszystkie.rewelacja!
OdpowiedzUsuńMamonku czas może i ucieka... niech mu tam będzie...
OdpowiedzUsuńale ten czas wykorzystajmy tak, żebyśmy byli z tego zadowoleni... a tyle dla siebie przecież możemy zrobić, prawda?
te oksydowane półfabrykaty zamówiłam w tym sklepie:)
http://jubilex33.pl/bigle__sztyfty-k80-0-3-default.html
Dzięki dziewczęta za pozytywne komentarze, od razu na duszy lepiej:):):)
OdpowiedzUsuńZalesinko, z uszmi jest o tyle dobrze, ż ezawsze można je sobie przekuć (i to nie tylko jeden raz)
:):):)
moje komentarze u siebie mogę zapisć, ale już u was nie daję rady...
OdpowiedzUsuńciągle mnie odsyła do logowania się na blogger:(
ech okrutna złośliwości rzeczy martwych:(:(:(
Prawdziwe piękności!
OdpowiedzUsuńA mnie się to"nic specjalnego"baaardzo podoba:)
OdpowiedzUsuńPiękne! ja bym takich nie zrobiła, są niepowtarzalne:)
OdpowiedzUsuńKolczyki urocze !!!
OdpowiedzUsuńKochana zmień przeglądarkę, też miałam takie problemy, teraz spokojnie komentuję.
Pozdrawiam Aga
muszę Kaprysku na ten temat z mężem porozmawiać...
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki, całkiem "nie-zwykłe" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
śliczne...pozdrawiam
OdpowiedzUsuń