Ależ ten czas leci, to już dziewiąta edycja naszej zabawy...
Lipcowy odcinek będzie odcinkiem rocznicowym... Można by było pomyśleć nad jakimś rozdawnictwem z tej okazji, co o tym sądzicie Ola, Monia i Ewa?
Pomyślimy nad tym, prawda :)
A tymczasem jest właśnie 05 kwietnia, godzina 10.00... Czas pokazać pracę wykonaną z materiałów nadesłanych przez Olę :)
Moja wyszła taka... (nie jestem z niej zadowolona)...
Niby jest wiosennie, chyba nawet wesoło (zgodnie z wytycznymi, Oli, o czym pewnie więcej u Niej), ale jakoś tak.... bez serca?
Wiem, wiem... Znowu narzekam... Cóż poradzić, taki typ :):):)
Ale dość o mnie, zmykajcie teraz pooglądać prace pozostałej ekipy SFF, czyli :
oraz
Miłego oglądania życzę :)
Jak wrócę z pracy i ja zajrzę do dziewcząt :)
Wiedziałam, że marudzisz bez powodu :) Kartka jest odmienna od tego stylu, do którego nas przyzwyczaiłaś i może dlatego nie masz do niej serca. Dla mnie jest genialna! Nie dość że ścinkowa, to jeszcze z pomysłem - no te motylowe listki są kapitalne! :) Zatem proszę przestać smęcić - i już!
OdpowiedzUsuńA nad rozdawnictwem - pomyśliiiiiimy :D
Jola jak dla mnie bomba:)Z rozdawnictwem dobry pomysł...;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :))))
Dzięki Dziewczyny )
OdpowiedzUsuńJuż nie wydziwiaj, kartka jest super! Te warstwy, wiosenne kolory i niebanalne zastosowanie motylków... czego chcieć więcej, po prostu super kartka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ale piękna! Tyle w niej ciepła i wiosennych klimatów;)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę ze kartka się Wam podoba...
Ja jakoś nie mam dla niej szczególnych uczuć...
Cudne i kolorowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam