Chciałabym, by to miejsce stało się moim azylem po trudach dnia wczorajszego, dzisiejszego... Chciałabym, by było to miejsce spotkań z moimi robótkami, które czasami zajmują moje ręce...
a więc bardzo serdecznie zapraszam :)
Goście są tu mile widziani, a wręcz wskazani:):):)
wtorek, 13 listopada 2012
358. Fiolet
W noc z piątku na sobotę zrobiłam jeszcze jedną karteczkę, w fiolecie, o taką:):):)
Też bardzo prostą i skromną w dodatkach.
Chyba te choineczki przyozdobię jeszcze jakimiś mini bombeczkami z perełek w płynie lub czymś podobnym bo tak jakoś "łyso" na niej...
I przydałoby się gwiazdki co niektóre przyozdobić np brokatem.
:):):) dzięki dziewczyny:) Ines, ja od Ciebie chyba miałam namiary na tę kolekcję, gdzie jest też ten papier ze śnieżnymi choineczkami, prawda? Oczywiście liftować możesz sobie bez problemu każdą moją pracę, miło mi bardzo ze masz na to ochotę:)
Taka "goła" też pięknie wygląda... leśne choineczki przyprószone śniegiem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dla mnie taka jest cudo! :)
OdpowiedzUsuńardzo elegancka i stonowana
OdpowiedzUsuńZnając siebie pewnie bym upstrzyła :) Ale wygląda bardzo ładnie!
OdpowiedzUsuńProsta, nie prosta...ale niezwykle urokliwa :)
OdpowiedzUsuńPiekne i delikatne.
OdpowiedzUsuńMnie się to "łyso" szalenie podoba!! Prawdziwe cacko :*
OdpowiedzUsuńMnie też się podoba i to bardzo:)
OdpowiedzUsuńa ja się zastanawiałam co zrobić z tego papieru :D ha będzie lift jak nic ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń:):):)
OdpowiedzUsuńdzięki dziewczyny:)
Ines, ja od Ciebie chyba miałam namiary na tę kolekcję, gdzie jest też ten papier ze śnieżnymi choineczkami, prawda?
Oczywiście liftować możesz sobie bez problemu każdą moją pracę, miło mi bardzo ze masz na to ochotę:)