....Mordercze trzy dni...
Od 07.00 do 15.00 w pracy, po pracy odbiór Mikołaja ze szkoły, bliźniaków z przedszkola, powrót do domu, odrabianie lekcji z Mikołajem, kładzenie dzieci spać, króciutki sen (2-3 godziny) by w nocy robić kolejną karteczkę...
Jestem wykończona, dzisiaj planuję przespać caaaaałą noc.
Nawet nie wiem, czy dam radę za chwilę przeczytać dzieciom bajkę na dobranoc... Oczywiście zacznę czytać, ale czy nie zasnę w trakcie - nie gwarantuję...
Oto karteczka z dzisiejszej nocy...
Skromna, tradycyjna, inna niż to było zamierzone....
Prosta. Elegancka troszkę... Męska. Na 75 urodziny.
Znów są kiepskie zdjęcia, robione w sztucznym świetle, a na żywo karteczka naprawdę fajnie się prezentuje.
Kartka jest wspaniała! A Ty zwolnij !!!
OdpowiedzUsuńI wyśpij się! Pozdrawiam :)
Podziwiam Cię. Po takim maratonie nikt w nocy nie zagoniłby mnie do scrap roomu. Karteczka śliczna. Bardzo męska.
OdpowiedzUsuńPiękny:))
OdpowiedzUsuńBardzo wykwintna kartka, obdarowany będzie zachwycony
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ta karteczka! Bardzo wymowna i doskonała na tak zacną rocznicę urodzin!
OdpowiedzUsuńPiękna, ale kochana dzisiaj obowiązkowo wyśpij się. Słodkich snów.
OdpowiedzUsuńdziękuję za Wasze komentarze:):):)
OdpowiedzUsuńUprzejmie informuję, iż bajka była doczytana do końca a ja co prawda obudziłam się dzisiaj (1 listopada) z okropnym bólem głowy ale w końcu... wyspana:):):)
Mogę Ci oddać kilka swoich godzin snu bo ostatnio okropny śpioch się ze mnie zrobił :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka!
Jolu - cudowna karteczka :) Chyba warto było poświęcić nockę ;) Życzę Ci abyś się wyspała w końcu i znalazła ciut czasu by niespiesznie oddać się pasji :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna kartka;) Ja też niejeden raz wykorzystuję noc na zrobienie pracy lub przeczytanie książki. W dzień biegamy, sprzątamy- w nocy jest spokój i fajne klimaty:)
OdpowiedzUsuńFantastyczna jest :)
OdpowiedzUsuńJola, przystopuj trochę, proszę... :*