By obudzić w sobie wenę w ciągi kilku ostatnich dni w tak zwanym "międzyczasie" (wszystkie "gospodynie domowe", mamy i żony wiedzą bardzo dobrze o jaki "międzyczas" mi chodzi) oprócz tworzenia ATC pobawiłam się w liftowanie.
Na blogu scrapki.pl, znalazłam propozycję liftu delikatnej pracy Anai.
Powiem szczerze, że z efektu pracy nad moim LO jestem bardzo zadowolona (pomimo kilku plamek które zrobiłam na body dzieciątka i nieudanym mazianiu po scrapie gesso).
Jestem zadowolona także dlatego, że że jest to mój dopiero czwarty, może piąty tak duży scrap (wymiary 30cm x30cm) a lift może drugi - trzeci. Zawsze bałam się tak dużego rozmiaru i liftowania.
Na zdjęciu jest moja Natalia kilka dni po urodzeniu, zrobiłam to zdjęcie będąc jeszcze w szpitalu po porodzie.
I choć Natalia jest siostrą bliźniaczką Łukasza nie mieli Oni szczęścia by po przyjściu na świat poleżeć obok siebie przez długie trzy miesiące ze względów zdrowotnych Łukaszka ale to już całkiem inna historia, której doświadczenia nikomu nie życzę...
Ale wróćmy do mojego LO.
Oto moja praca, zgłaszam ją jako wspomniany wyżej lift pracy Anai na blogu scrapki.pl:
Oto moja praca, zgłaszam ją jako wspomniany wyżej lift pracy Anai na blogu scrapki.pl:
I "troszkę" szczegółów...
Mam nadzieję, że jakoś udało się Wam przebrnąć przez tę ogromną ilość zdjęć, które (niestety) nie oddają prawdziwego uroku tego scrapa...
Samo piękno! Wasza mała Księżniczka i to jak pięknie "ubrałaś" to zdjęcie :) Wspaniałe LO!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękna praca...śliczna:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na blogu i miłe słowa, to dodaje mi twórczych skrzydeł.
Ślę słoneczne pozdrowienia.
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com/
Zdolna z Ciebie Kobietka:) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdzięki dziewczyny:):):)
OdpowiedzUsuńPiękny scrap- ma niesamowity klimat...
OdpowiedzUsuńAż chce się palec położyć na ustach, żeby nikt nie obudził Maleństwa:)
Zdjęcie śliczne, Natalka cudowna;)
O rajuśku jakie to piękne :) Nie mogę przestać się gapić !!!!
OdpowiedzUsuń:):):)
OdpowiedzUsuńja też tak mam, z tą różnicą, ze ja mogę popatrzeć "na żywo Olu:):):)
dzięki za miłe komentarze.
Wyobrażam sobie jaki w realu musi byc piękny ten scrap, bo tyle detali cudnych zamieściłaś, że chciałoby się je z bliska zobaczyc:) Z daleka skojarzył mi się z księżniczką na wielkiej poduszce (na dwóch:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna i pomysłowa praca.
OdpowiedzUsuńwzruszający scrap i historia, cudnie ubrałaś swoje maleństwo - wspaniałe LO:)
OdpowiedzUsuńdziękuję za udział w zabawie:)
Jaka cudna Dziewczyneczka:)!!! Przepiękny scrap:)!!! Zachwycający!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kompozycja! Cudnie przemyślane kombinacje zdjęć, stempli, koronek - boski scrap!
OdpowiedzUsuńo mamuniu... tyle pochwał...
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję:)
już to fb pisałam -wcale nie cukierkowo, a słodko i elegancko - PRZECUDNIE! Oj umiesz Ty klimat tworzyć, umiesz... :)
OdpowiedzUsuń