Przedstawiam Wam urodzinową karteczkę męską, która powstała dla miłośnika Pampaliniego oraz kina polskiego a zwłaszcza "Samych Swoich".
Papierki (oprócz tego z mapą) mam od Moniki z Ulotnych Chwil. Moniu ślicznie Ci jeszcze raz za nie dziękuję. Jak widzisz co prawda z opóźnieniem, ale prezent urodzinowy jak najbardziej trafiony, dostał nowe życie i powędruje dalej :):):)
Papierki (oprócz tego z mapą) mam od Moniki z Ulotnych Chwil. Moniu ślicznie Ci jeszcze raz za nie dziękuję. Jak widzisz co prawda z opóźnieniem, ale prezent urodzinowy jak najbardziej trafiony, dostał nowe życie i powędruje dalej :):):)
W środku kartki w ferworze walki zapomniałam przestębnować papier (ten pod tagiem i zdjęciem w ramce)... Zauważyłam to jak już miałam rameczkę naklejoną na bazę :(
Ech...
Trudno, karteczka jest już zapewne wręczona (rano ją oddałam Kasi, koleżance z pracy).
Miłego dnia wszystkim życzę, heheheh... Wiosennego, choć całkiem niezły mróz na zewnątrz....
O raju! Fantastyczny pomysł, piękne wykonanie:) No cudnie :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńodlično,svaka čast!
OdpowiedzUsuńAle świetna kartka!...fantastyczny pomysł!
OdpowiedzUsuńA ja strasznie chciałabym miec swój scrapowy notesik. Marzy mi się coś takiego. Podziwiam umiejętności i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńzielenie.blogspot.com
ojj kochana :) to jest jedna z najpiekniejszych kartek jakie widziałam...cos czuje ze musimy porozmawiac bo bede miała dla ciebie malutkie zamówienie :D
OdpowiedzUsuńfajne :))))
OdpowiedzUsuńAle Ty Tworzysz te karteczki!Jesteś niedościgniona!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuńJakie słodkie są :)
OdpowiedzUsuń