Kształt mają troszkę nieciekawy ale szyłam je że tak powiem "na oko"...
Na oko jednego wykroiłam, drugiego od niego odrysowałam (dla zachowania proporcji w parze).
Dopiero po uszyciu ciałek ptaszków i wywróceniu ich na prawą stronę zauważyłam ich dość dziwny kształt...
No cóż, jedne ptaszki sa grube inne mają fajne kształtne brzuszki... a moje są z tych "szczuplejszych"...
Ptaszki przygotowałam dla Agnieszki z blogu AgaStarArt... w ramach marcowej wymiany ptaszkowej organizowanej na blogu Szuflady.
muszę powiedzieć że jestem z niej bardzo zadowolona... podoba mi sie....
A najbardziej podobają mi sie te drobniutkie białe ptaszki wycięte dziurkaczem, który zakupiłam w miejscowej księgarni...
Ten sam dziurkacz wykorzystałam przy tworzeniu kobiecego ATC
A teraz pokażę cudeńka, które w ramach Szufladowej Wymianki Agnieszka dla mnie przygotowała.
W zeszłym tygodniu listonosz przyniósł mi kopertę a w niej tę śliczną brązową stonowaną karteczkę oraz pasującą do niej zakładkę do książek...
Cudeńka, prawda?
piękne ptaszorki
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię dobremu samopoczuciu:) Zarówno ptaszorki jak i kartka śliczne!
OdpowiedzUsuńJolu jesteś tak wszechstronna, że nie mogę wyjść z podziwu :) Karteczki, biżuteria, szyjątka - wszystko piękne! Gratuluję talentu i buziaki posyłam:*
OdpowiedzUsuńdziękuję:) tak jak pisałam z uszytych ptaszków jestem mniej zadowolona, ale z kartki naprawdę bardzo:)
OdpowiedzUsuńPiękne te twoje ptaszki;-) Już nie mogę się doczekać kiedy do mnie dolecą ;-) Pozdrawiam cieplutko ;-)
OdpowiedzUsuńno no no...
OdpowiedzUsuńale ja jestem troszke zawiedziona wyslaalam do Ciebie kolejnego maila juz jakis czas temu i bez odewu takze wiecej sie narzucac nie bede...
Pozdrawiam
Boniusia, ja Cię przepraszam... zapomniałam o naszej wymiance:(
OdpowiedzUsuńjej piekne ptaszorki uszylas :*
OdpowiedzUsuńŚliczne ptaszorki...wszystkie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ślicznie dziękuję za zapisanie się na moje pierwsze candy, pozdrawiam serdecznie, ptaszki bardzo ładne.papa:)))
OdpowiedzUsuńcieszę się niezmiernie że i Wam się te moje (i nie moje) tworki podobają:):):)
OdpowiedzUsuńpiękne ptaszki ... i wymiankowa kartka cudna, bardo w moich klimatach :)
OdpowiedzUsuńomatko Jola co Ty gadasz. Jakie krzywe co krzywe?:P ptaszki sa cudowne. Po prostu cuuudowne :) ale karteczka urzekła mnie jeszcze mocniej :)
OdpowiedzUsuńSwietne "ptaszorki"....sa szczuplutkie?;;a slyszalas zeby wylegajacy sie ze skorupki ptaś byl tlusciutki?
OdpowiedzUsuńTwoje dopiero sie "wylegly",,,Pozdrawiam
Jeśli to są Twoje pierwsze ptaszki to aż jestem ciekawa jak będą wyglądały kolejne...są śliczne!!!! A co do papierów biało-czarnych to posiadam tylko jeden arkusz z tego zestawu o którym pisałam, ale gdzieś kiedyś "obiłam" się o cały zestaw w tych kolorach jak go znajdę i sobie przypomnę gdzie to dam znać. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńI ja będę u Ciebie częstym gościem:DDDDD śliczności, śliczności:DDDD
OdpowiedzUsuńAle super!
OdpowiedzUsuńCudne ptaszki uszyłaś, bardzo im pasuje ta biel. :-)
OdpowiedzUsuńPtaszęta cudowne! A prezencik wspaniały :)
OdpowiedzUsuń