Witam serdecznie wszystkich.
Od kilku dni na blogu ArtGrupa ATC można wziąć udział w moim wyzwaniu z małą formą. To wyzwanie to: "Drugie życie" - metka ubraniowa.
Serdecznie Was zachęcam do udziału w wyzwaniu a także w metkowej wymiance, która jest organizwana w tym samym miejscu :)
Metki ubraniowe zbieram od dawna, mam ich już sporą ilość dlatego też w końcu postanowiłam sama stworzyć okazję, żeby kilka z nich wykorzystać i dac im "nowe życie".
Na metce oprócz tego, że ją ozdabiamy musi się pojawić nasze własne zdjęcie (czy to obecne, czy z dzieciństwa - Wasz wybór). Ważne, żeby na tym zdjęciu była osoba, która tę metkę ozdabia.
Do ozdobienia wybrałam dwie największe metki z mojej kolekcji, które najpierw okleiłam odrobiną skrawków papierów i skrawków wykrojnikowych wycicnanek, zagessowałam, potuszowałam a następnie "zaecolinowałam"... Później postęplowałam , znów potuszowałam, itd, itd., by na koniec wyszło mi to:
A zaczynało się tak niewinnie:
Z wyniku końcowego jestem bardzo zadowolona :)
Nie powiem, choć tego w ogóle nie widać, spędziłam nad tymi metkami sporo czasu... Było tego około 7 godzin, ale jaka to była czysta przyjemność!
Hihihiiihi...
Więc jeżeli ktoś chciałby się "zametkować" jak ja, ale nie posiada własnych metek, nie ma sprawy - kilka z własnej kolekcji mogę wysłać pod wskazany adres :)
Jest w czym wybierać...
Wystarczy wspomnieć o tym w komentarzu pod tym postem, wysłać adres do wysyłki na @ i sprawa będzie szybko załatwiona :)
Tymczasem pozdrawiam, jola_zola :)
ale cudne!!! Jola, ja chcę Twoją metkę :)
OdpowiedzUsuńświetne musze kiedys spróbować :)
OdpowiedzUsuńJola, jak dla mnie bomba:))
OdpowiedzUsuńpiękne maleństwo zrobiłaś
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca-do twarzy Ci w tych żółciach.Jakoś tak ciepło i sympatycznie robi się patrząc na tego taga : )
OdpowiedzUsuńAż trudno uwierzyć, że ta piękność z metki powstała. Pomysłowo się ozdobiłaś - całość zachwyca :)
OdpowiedzUsuńCzysta cudowność!!!! Jestem całkowicie zauroczona!!!!
OdpowiedzUsuńCudowna przemiana takiej niepozornej metki :)
OdpowiedzUsuńO widzisz, a ja nie miałam metek na podorędziu ;) Przecudowny autoportret :D
OdpowiedzUsuńTwoje metki są mistrzowskie :) Nie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńswietny pomysl! ;-)
OdpowiedzUsuń