... mi się ten pamiętnik "produkowało".
O jego zrobienie poprosiła mnie córka mojej siostry, która chciała go podarować (i dzisiaj to zrobi) swojej przyjaciółce na 15-te urodziny.
A swoją drogą, uwierzycie, że dziewczyna ze zdjęcia ma tylko 15 lat?
Wygląda na conajmniej 18-ście -20-ścia :):):)
Dobrane tu przeze mnie papiery to klasyczny misz-masz...
Jest tu i UHK Gallery, jest Glitz, jest też papier nieznanego przeze mnie pochodzenia (ten z ręcznym pismem).
Kupiłam go baaaardzo dawno, nawet nie wiem czy nie dwa lata temu, nie pamiętam nawet w jakim sklepie internetowym go wypatrzyłam...
Do dzisiaj szkoda mi było go ciąć... Jednak w końcu dojrzałam do tego, żeby się z nim rozstać i papier znalazł swoje przeznaczenie :)
Kto ma podobnie z papierami ręka do góry :):):)
Miłego dnia życzę :)
Piękny pamiętnik!Idealnie dobrane papiery i perfekcyjnie dodany kolor na motylku i kamyczku.Wszystkie dodatki podkreślają urodę młodej dziewczyny,a to nie było takie łatwe.Pozdrawiam Jolu.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńMnie się też podoba:)
OdpowiedzUsuńI u mnie na papiery (ale nie tylko na nie) Musi przyjść odpowiednia chwila:)
Idealny! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper pamiętnik i ślicznie wkomponowane zdjęcie.
OdpowiedzUsuńRównież mam tak, że niektórych papierów szkoda mi ciąć, aż wreszcie w którymś momencie po prostu stwierdzam,że będą idealnie pasowały do jakiejś pracy :)
OdpowiedzUsuńA pamiętnik jest cudowny! :)
Cudny i klimatyczny:)) Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDziekuję Wam Dziewczęta za Wasze słowa ;)
OdpowiedzUsuńSuper uwielbiam Twoje prace;)
OdpowiedzUsuń