Chciałabym, by to miejsce stało się moim azylem po trudach dnia wczorajszego, dzisiejszego... Chciałabym, by było to miejsce spotkań z moimi robótkami, które czasami zajmują moje ręce...
a więc bardzo serdecznie zapraszam :)
Goście są tu mile widziani, a wręcz wskazani:):):)
piątek, 29 kwietnia 2011
153. Te mirabelki tak pięknie kwitną...
Ja wiem, znów te mirabelki i znów podobne zdjęcia...
Ale jak tu sie nimi nie zachwycać jak one tak pięknie kwitną?
Mogę na te kwiatki, listki patrzeć godzinami...
Taką wiosnę uwielbiam... jej zapach, wygląd...
Gdy wszystko kwitnie aż chce się żyć:):):)
Łał...mirabelki...od razu wróciły wspomnienia lat dziecinnych.Koło mojego domu między granicami działek było mnóstwo drzew z białymi i czerwonymi mirabelkami. Mama robiła mnóstwo przetworów(chyba teraz kompot z mirabelek to prawdziwy rarytas).Bardzo wiosennie pozdrawiam
Wspaniale...ach mirabelki..:) Z całego serca dziękuję za miłe słowa w komentarzach to taki Anielski i magiczny balsam dla duszy...by móc dalej tworzyć.Słonecznie pozdrawiam!
oj to prawda, że za krótko kwitną:( w ogóle jakiekoliwek kwitnące drzewka są piękne... tylk w mojej okolicy akurat mirabelki są w przeadze... a przepis Mamon na kompot z mirabelek z goździkami i cynamonem z przyjemnośćią przygarnę:) Miłego dnia Wszystkim życzę:)
Łał...mirabelki...od razu wróciły wspomnienia lat dziecinnych.Koło mojego domu między granicami działek było mnóstwo drzew z białymi i czerwonymi mirabelkami. Mama robiła mnóstwo przetworów(chyba teraz kompot z mirabelek to prawdziwy rarytas).Bardzo wiosennie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniale...ach mirabelki..:)
OdpowiedzUsuńZ całego serca dziękuję za miłe słowa w komentarzach to taki Anielski i magiczny balsam dla duszy...by móc dalej tworzyć.Słonecznie pozdrawiam!
U moich teściów kwitną mirabelki, tylko troszkę bardziej różowe, więc nie dziwię się Twoim zachwytom! Szkoda tylko, że tak krótko...
OdpowiedzUsuńoj to prawda, że za krótko kwitną:(
OdpowiedzUsuńw ogóle jakiekoliwek kwitnące drzewka są piękne... tylk w mojej okolicy akurat mirabelki są w przeadze...
a przepis Mamon na kompot z mirabelek z goździkami i cynamonem z przyjemnośćią przygarnę:)
Miłego dnia Wszystkim życzę:)
Kwitnące drzewa zawsze mnie wzruszają.. ciekawe może Mirabelka kwitłaby u mnie pośród sosen..jak myślisz? pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńTabu wydaje mi się, że mirabelki nie są wymagającymi drzewkami... pewnie przyjęły by się wśród drzew iglastych:)
OdpowiedzUsuń