588. Odświeżam blog postem pt: "Okno mojej duszy".

Daaaaawno mnie tu nie było! 

Wcześniejszy post jest z 31 marca... Niezłe wakacje sobie zrobiłam od bloga :)

Ale już jestem, nie wiem, czy na długo , ale na pewno minimum na ten jeden post ;) 

A to za przyczyną Scrap For Four, które też miało małe przymusowe wakacje. Życie czasami nas zaskakuje co skutkuje odstawieniem niektórych spraw na boczny tor.

Ale jak pisałam, wróciłyśmy na chwilę, by pokazać Wam nasze wakacyjne już prace stworzone z zestawów nadesłanych nam przez Ewę :) Wytyczne dla nas były następujące:

"Moje kochane. Temat pracy: "okno mojej duszy". Forma pracy: dowolna. Papierów możecie użyć z jednej lub z drugiej strony. Obowiązkowo: okno, brokatowy papier (do wyboru: srebro, złoto lub oba), minimum 3 kwiatki i słomka. Miłej zabawy ". 

Zestaw śliczny, postanowiłam wykorzystać go na okładkę albumu dziewczęcego. Użyłam prawie wszystko. Do wykorzystania został mi tylko ćwiek i srebrny brokatowy papier. 

Album teoretycznie jest skończony, ale mam jeszcze przygotowane odbitki stempelka dziewczynki z okładki, bo mam nieodpartą chęć zamieścić ten pokolorowany stempelek na siedmiu, ośmiu stronach ;) No, zobaczymy...

W ogóle jakiś niepełny ten album mi się wydaje, ale na chwilę go odkładam, jeżeli czegoś tam brakuje, na pewno to w końcu zauważę :) 

Powinnam pokazać tylko okładkę, bo ona jest zrobiona z zestawu, ale pokażę całość, ponieważ to co jest na oładce ma powiązanie z tym, co jest wewnątrz albumu ;)

To okładka, a teraz środek... 

Tyle ja a teraz truchcikiem biegniemy do Dziewczyn, bo ja nie wytrzymam jak od razu nie sprawdzę jakie cacuszka zrobiła Ewa, Monika i Marta. :)

Serdecznie Was do Nich zapraszam :)