Scrap For Four po wakacjach.

Witajcie.

Jak pewnie zauważyliście ostatnio bywamy na swoich blogach ze Scrap For Four'owymi pracami bardzo nieregularnie. 
Tak pewnie będzie się nam czasami zdarzało. 
Na szczęście wychodzimy z założenia, ze Scrap For Four to zabawa, więc jeżeli potrzebne będzie nam przesunięcie terminu, bo któraś z nas nie da rady wyrobić się z pracą we wcześniej ustalonym terminie- nic się nie stanie :) 

Fajnie, prawda?

A, że właśnie jesteśmy to witamy się z Wami pracami z zestawów i wytycznych od Moniki, która napisała do nas tak:

"Chciałabym byśmy się zainspirowały fragmentem wiersza J. Tuwima "Wspomnienie" 
"Mimozami jesień się zaczyna, Złotawa, krucha i miła..." 
znanym też jako piosenka Cz. Niemena. 
Tworzymy dowolną pracę wykorzystując obowiązkowo przynajmniej jeden "drewniany" papier i jedną koronkę oraz dowolny rodzaj liści. 
W pracy wykorzystujemy też przynajmniej jedną wycinankę z błyszczącego brązowego papieru. 
Reszta materiałów do wyboru wg. uznania."

Taką zagwozdkę nam Monia dała a oto co u mnie się w tej materii urodziło. 
Dwie kartki mianowicie. A, takie pochlapane ;)

Jesiennie jest...? Chyba tak ;)

Aaaaaaaaaaaaaa!
Zapomniałam pokazać zestaw nadesłany przez Monikę, oto on :)

A jak zinterpretowały temat Monika, Ewa i Marta? 

By się dowiedzieć, serdecznie zapraszam na Ich blogi. Wystarczy kliknąć powyżej w imiona dziewcząt.

Pozdrawiam serdecznie :)

588. Odświeżam blog postem pt: "Okno mojej duszy".

Daaaaawno mnie tu nie było! 

Wcześniejszy post jest z 31 marca... Niezłe wakacje sobie zrobiłam od bloga :)

Ale już jestem, nie wiem, czy na długo , ale na pewno minimum na ten jeden post ;) 

A to za przyczyną Scrap For Four, które też miało małe przymusowe wakacje. Życie czasami nas zaskakuje co skutkuje odstawieniem niektórych spraw na boczny tor.

Ale jak pisałam, wróciłyśmy na chwilę, by pokazać Wam nasze wakacyjne już prace stworzone z zestawów nadesłanych nam przez Ewę :) Wytyczne dla nas były następujące:

"Moje kochane. Temat pracy: "okno mojej duszy". Forma pracy: dowolna. Papierów możecie użyć z jednej lub z drugiej strony. Obowiązkowo: okno, brokatowy papier (do wyboru: srebro, złoto lub oba), minimum 3 kwiatki i słomka. Miłej zabawy ". 

Zestaw śliczny, postanowiłam wykorzystać go na okładkę albumu dziewczęcego. Użyłam prawie wszystko. Do wykorzystania został mi tylko ćwiek i srebrny brokatowy papier. 

Album teoretycznie jest skończony, ale mam jeszcze przygotowane odbitki stempelka dziewczynki z okładki, bo mam nieodpartą chęć zamieścić ten pokolorowany stempelek na siedmiu, ośmiu stronach ;) No, zobaczymy...

W ogóle jakiś niepełny ten album mi się wydaje, ale na chwilę go odkładam, jeżeli czegoś tam brakuje, na pewno to w końcu zauważę :) 

Powinnam pokazać tylko okładkę, bo ona jest zrobiona z zestawu, ale pokażę całość, ponieważ to co jest na oładce ma powiązanie z tym, co jest wewnątrz albumu ;)

To okładka, a teraz środek... 

Tyle ja a teraz truchcikiem biegniemy do Dziewczyn, bo ja nie wytrzymam jak od razu nie sprawdzę jakie cacuszka zrobiła Ewa, Monika i Marta. :)

Serdecznie Was do Nich zapraszam :)

587. Cukierkowato.

Scrap For Four wita się z Wami w ostatnim dniu marca pracami w kolorze różu. 

Tym razem to Marta kompletowała dla nas zestawy, i oto co do nas napisała:

"Dawniej nie lubiłam koloru różowego. A Wy ?Ewa, Jolanta, Monika
Teraz bardzo chętnie go używam i chciałabym, by w obecnej edycji było tak własnie cukierkowato :D
Ekipa Scrap for Four ma za zadanie zrobić patchwork ;) - z dowolnego kształtu kawałków na dowolnej bazie :)
Użyjcie przynajmniej:
5 papierów,
4 kwiatuszków,
3 wstążeczek,
2 wycinanek,
1 przydasia ."

Tak więc wytyczne już są, pozostało zrobić pracę, oto ona. Jak widać, wszystkie wytyczne spełnione.

A zestaw od Marty wyglądał tak:

Moja patchworkowa kartka jest, a jakie stworzyła Monika Ewa i Marta? 

Biegnijmy spojrzeć :)

586. Scrap For Four - Gotowe na Wiosnę.

To ja zacytuję siebie i już będzie wiadomo, jakie na koniec lutego Scrap For Four ma zadanie...

 "Ogłaszam pełną gotowość na Wiosnę! Nie wiem, jak Wy, ale ja baaaardzo na Nią czekam. Stąd tak kolorowy, bardzo bogaty w dodatki zestaw. 
Będziemy przywoływać Wiosnę :D 
Zadaniem Scrap For Four będzie stworzenie tagowego magnesu na którym musi zamieszkać stempelkowa - ubrana przez nas (stosowne ubranka w załączeniu) - lala. 
Co trzeba na 100% wykorzystać? 
Wszystko! Heeheheheheh... Nie, no żartuję ;)

Wykorzystać trzeba: 

- lalę i ubranka (by ją ubrać), 

- duży tag, który będzie główną bazą magnesu, 

- choć jeden dołączony do zestawu papier, 

- papierowe serce, 

- choć jeden element z masy MS, 

- choć jeden kwiatek (który trzeba sobie zrobić z dołączonych scrapków), 

- choć jedną odbitkę stempelkowych listków, 

- choć jeden brokatowy papierowy element. 

- reszta - wedle uznania. 

No to do dzieła :D"

Oto zdjęcie zestawu, z którym pracowałyśmy :)

No i wszystko jasne, prawda? Każda z Nas stworzyła magnes, mój wygląda tak:

Wszystkie wytyczne zrealizowałam, i jestem baaardzo ciekawa, czy Dziewczynom też się to udało? 

Też się zastanawiacie jak wygląda magnes Ewy, Marty i Moniki?

Jeżeli tak, to serdecznie Was do Nich zapraszam :)

585. #44 edycja Scrap For Four :)

Matko moja! Już koniec stycznia! Ależ to zleciało! Prawda?

Scrap For Four wita Was serdecznie w Nowym Roku po raz czterdziesty czwarty. Witamy się z Wami pracami z zestawów nadesłanych przez Monikę .

Wytyczne Moniki są następujące: 

"Ponieważ w tym roku karnawał trwa bardzo długo, bo aż do końca lutego, przed nami jeszcze cały miesiąc zabawy ;)
Dlatego styczniowe wyzwanie niech będzie szalone i kolorowe... KARNAWAŁOWE!!!
Forma pracy dowolna, mogą to być kotyliony, maski, elementy stroju karnawałowego, ale także ozdobione pięknie zdjęcie, ramka, scrap, plakat itp. cokolwiek szalonego wpadnie Wam do głowy.
Najważniejsze, by było kolorowo i błyszcząco, dlatego obowiązkowo należy użyć brokatowych papierów i możliwie jak najwięcej "błyskotek".
Szalonej zabawy :)"

Oj, zestaw od Moniki to nie moja bajka, ale trzeba było go jakość "ogarnąć".

Moje prace to, niestety, nic szalonego, gdyż są to kartki. Dwie kartki karnawałowo-walentynkowe. W końcu Walentynki wypadają w Karnawale :) 

Tym razem postawiłam na oszczędność (choć Karnawał jak wiadomo słynie z przepychu). Tak mi tu pasowało.

Już samo to, że tyle brokatowych papierów Monika dała nam do wyboru sprawiło, że reszty postanowiłam użyć oszczędniej.

Tyle tytułem wstępu, a teraz moje kartki:

 Pierwsza:

Druga:

I obie razem:

Tyle ode mnie. Lecimy teraz zobaczyć co zrobiła Marta, Monika i Ewcia :)