Jeszcze wczoraj ten mój lift mi się podobał...
Ale już dziś, wyspana spojrzałam na nią innym okiem, i urok kartki prysł.
Karteczka miała być liftem kartki Kobens w Lift Project 2013 u Mamajudo...
Miałam też ją zabrać na zlot w Warszawie, żeby zgłosić ją do konkursu na kartkę urodzinową, jaki zorganizował sklep Studio 75.
Nie pomogła tu nawet słodziutka cudna grafika zakupiona u Janet.
Ale to nic, to nie jest najważniejsze, zrobię inną kartkę...
Najważniejsze jest to, że karteczkę zrobiłam na przemiłym spotkaniu scrapowym u Lucy z Mazur, gdzie spotkałam się także z Zakręconą Bo:)
Było cudnie, bardzo Wam Dziewczyny dziękuję za fajnie spędzony czas, nie mogę się już doczekać następnego naszego scrapowego spotkania :)
Śliczna kartka , ma dużo uroku:)
OdpowiedzUsuńA mnie się podoba!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dla mnie jest piękna...:)
OdpowiedzUsuń